Bodzio, a gdzie podziała się Twoja wspaniała 600-ka?

W sewisie od czerwaca, stabilizacja padła ...Obecnie robię 600/6.3, a wczesniej moją starą 500/4

o masz :(

Stabilizację w tamronie naprawiali 2 tygodnie.... W serwisie nikona takie rzeczy? To się zareklamowali. Zdjęcie oczywiście świetne.

U mnie szaro jak to w listopadzie tym bardziej podziwiam zdjecie

W Lublinie jest dobry serwis oddałem nikona 70-300 też na stabilzacje 2 tygodnie i gotowy. Wiem że klasa Twojego obiektywu to górna półka może w takim sprzecie są jakieś problemy ale tyle miesięcy to części na piechotę by przynieśli

Jeśli był na gwarancji to już dawno powinieneś dostać nowy zgodnie z przepisami.... Są przypadki Canona, że polski serwis olewa a zagraniczny respektuje i naprawia.

Dzięki Panowie, sprawa jest pokomplikowana i muszę naprawiać na własną rekę. Mam zawsze czym fotografowąć, a tematów nie brakuje. W serwisie nikona nie uznano mi naprawy gwarancyjnej, a koszt wymiany bloku stabilizacji to 21 600 zł. !!!!!

Bogdanie, znany jest przypadek, że Canon polska odmówił uznania gwarancji na schodzące powłok z przedniej soczewki, więc gwarancję załatwiono w innym kraju.

Znam to wszystko...jakoś sobie poradzę z problemem Bartku. Dziś i tak wyjeżdżam, to w podróży lekka 600/6.3 bdzie poręczniejsza od wielkiej kolubryny.

Na koniec tylko dodam, że dziwię się Nikonowi, jesteś ich praktycznie twarzą w Polsce, potraktować tak fotografa z najściślejszej czołówki przyrodniczej to wstyd dla marki. Owocnego wyjazdu życzę.

Sam się dziwię Bartku...Nikon od zawsze ma wszystko i wszystkich w d.....